wtorek, 3 maja 2011

24 lutego 2006 Co za noc!

Cóż to była za noc... Aż mi się włosy jeżą na samą myśl... Raczej rzadko miewam koszmary ale tym razem..... kurcze... tak bardzo się bałam. To wszystko było tak realne i prawdziwe! Zawładnęły mną złe moce... Ostatnio nie byłam zbyt miła, życzliwa i pokazałam pazurki, ale nie zrobiłam nic aż tak złego groza 
Tak bardzo się bałam otworzyć oczy... Marzyłam o tym żeby już był dzień, żeby było jasno... Czy to możliwe, że złe moce chciały mnie ostrzec? Kurcze naprawdę mam stracha! Ostatnio nawet do Kościoła rzadziej chodzę i mam taki mały kryzys religijny...ooo
Chyba musze coś w swoim życiu zmienić, bo jeszcze jeden taki sen i chyba zwariuję!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz