Wiosna chyba źle wpływa na moje serducho… Jestem bardziej kochliwa i bynajmniej nie w swoim mężu! Czasem mam wyrzuty sumienie że podobają mi się inni mężczyźni, ale nie jestem w stanie nad tym zapanować. W zasadzie nic złego nie robię popatrzę i czasem pomarzę, od cała historia. Często zastanawiam się nad tym czy mogłabym zdradzić mojego męża i niestety jestem prawie pewna, że gdybym się znowu w kimś zakochała (a to nie wykluczone) to mogłabym to zrobić. Myślę, że nie do końca jest nam (ludziom) dobrze w związku monogamicznym. Mamy w sobie coś, co nie pozwala nam być tak do końca szczęśliwymi z jedna osobą. Prędzej czy później następuje chwila refleksji… a może z nim/nią byłoby mi lepiej… Może tak, a może nie… Do póki się nie sprawdzi nikt tego nie wie. I czasem rzeczywiście ludzie sprawdzają, ale to już się nazywa zdradą! Chciałabym być uczciwa wobec swojego męża i wolę wierzyć w to, że jednak mi się uda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz