Gruba jestem i tyle, no co tu dużo gadać. Roztyłam się, apetyt mam niemiłosierny. Nim zdążę zjeść jedną rzecz już myślę o drugiej...
Nim usłyszę głosy że nie jest tak źle wrzucam dowód mojego łakomstwa:
Dla porównania zdjęcie z pierwszej ciąży, ale zdjęcie zrobione 2 tygodnie później !!
Wiesz co? Chciałabym byc taka gruba!!!! Serio!
OdpowiedzUsuńTy grubasa nie widziałaś Kobieto!!!:)
Jak tylko zapragniesz zobaczyc, wyślę Ci swoje zdjęcie z tamtego okresu!
Gwarantuje, że poczujesz się lepiej!!!! :)
Chyba niejedna przyszła mama i świeżo upieczona mama, a nawet ja mama z 3;letnim stażem zazdrościłabym takiej figury!!!!
Przesadzasz! Chociaż mam znajomą, która w dziewiątym miesiącu ciąży miała jeszcze mniejszy brzuszek, niż Ty masz teraz.A w tej bluzeczce, to wcale nie widać, że jesteś w ciąży! Poza tym masz bardzo ładną pupę;)
OdpowiedzUsuńBrzun jest sliczny wrecz cudowny:*
OdpowiedzUsuńNa pewno nie grubaska z Ciebie:-)
W drugiej ciazy przeciez brzuszek szybciej rosnie bo skora juz inna. Poza tym to powiem ci ze ja tylko sie przegladalam w lustrach, szybach i gdzie sie dalo tylko by zobaczyc czy widac moj brzuszek i wcale sie kg nie przejmowalam. Co innego gdy puchlam i koniec ciazy byl ale na tym etapie co ty jestes to tylko brzunio cieszyl :-) poza tym ty i tak wrocisz do swojej swietnej figury wiec jedz na zdrowie kochana :-*
OdpowiedzUsuń