piątek, 31 maja 2013

Kiepsko to widzę

Czy wspominałam już o tym że w przyszły weekend mamy się przeprowadzać?
Póki co dom nie wygląda obiecująco. Remont trwa i jakoś końca nie widać. Zaczynam się martwić.

4 komentarze:

  1. A mnie sie podoba postep pracowy. Wroc co notki z pierwszymi foto, zobacz jaka roznica w remoncie.
    :-)
    Uszy do gory. Lekki rozgardiasz, lecz efekt koncowy bedzie zadowalajacy!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Będzie dobrze :) Tylko podejdź do tego na spokojnie. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. hmm ja też jakoś nie czuję by do przyszłego weekendu było gotowe do przeprowadzki ale trzymam kciuki by jednak mimo wszystko się udało :-*

    OdpowiedzUsuń