Myślałam, że tym razem będzie mi jednak łatwiej. Wydawało mi się, że już sobie wszystko poukładałam, ale to nie takie proste.
Okres się spóźniał, więc z nadzieją zrobiłam test, jednak wyszedł negatywny.
Wtedy emocje wygrały. Żal, smutek, pustka... Wiem nie ma co się przejmować, pewnie kiedyś się uda, niestety trudno wyłączyć uczucia.
Im bardziej czegos pragniemy tym ciezej nam to miec. Czekanie potrafi byc dobijajace. Wiem sama po sobie. Jednak moja rada, to Felicjo przestan czekac,
OdpowiedzUsuńNie rob co chwile testu, wtedy zycie milej Cie zaskoczy I szybciej anizeli kiedy wyczekujsz tak kochana. Tule mocno zzz dalekiego oceanu:-)
Zgadzam się z Sunshine, presja, stres i zastanawianie czy tym razem się uda, przynosi często niekoniecznie oczekiwany efekt. Tylko z drugiej strony, jak tu nie czekać, kiedy bardzo się pragnie...
OdpowiedzUsuńWierzę, że jednak się uda i trzymam kciuki. Ściskam mocno :*